Kościół rzymskokatolicki pw. św. Józefa Robotnika

Konstantynów Łódzki

W dziejach tego kościoła odbija się historia całego miasta. Ich początki sięgają tych samych lat, rozbudowa splata się z czasami prosperity, a dramat Wielkiej Wojny w równym stopniu dotyka kościelne mury jak i większość budynków. Ale nie tylko historia czyni z tej świątyni jeden z ciekawszych zabytków miasta.

Pierwotnie kościół wyglądał znacznie skromniej – wzniesiony został jako murowany, jednonawowy budynek o wymiarach 21 (długość) na 13 (szerokość) i 7 (wysokość) metrów. Starania o jego budowę trwały ponad dziesięć lat. Konstantynowscy ewangelicy już w 1823 roku zwrócili się do Komisji Wojewódzkiej z prośbą o pożyczkę na realizację przedsięwzięcia. Czy otrzymali wsparcie – nie wiadomo. Ze sporządzeniem projektu kościoła zwlekał budowniczy obwodowy, Krzysztof Wilhelm Dürring. Wiemy, że jeszcze w 1830 roku projektu nie było, a ostatecznie sporządził go (prawdopodobnie) jego następca – Ludwik Bethier.

Umowa osadnicza z 1821 roku zawierała punkt zobowiązujący właściciela osady – Mikołaja Okołowicza do finansowego wsparcia budowy kościoła dla ewangelików. Warunk­iem, jaki musieli spełnić koloniści, było wys­taw­ie­nie w Kon­stan­tynowie 75 domów, co stało się dość szy­bko, bo już w roku 1825. Jednak w tym samym czasie Okołowicz rozpoczął budowę kościoła katolickiego w osadzie i próbował uniknąć zaangażowania się w kolejną inwestycję. Zwodzeni, rozczarowani ewangelicy nie cofnęli się nawet przed wysłaniem listu do cara Aleksandra I z prośbą o interwencję.

Ostatecznie kościół wzniesiono w 1834 roku. 24 czerwca położono kamień węgielny, a uroczystego poświęcenia i oddania świątyni wiernym dokonano już pół roku później, 14 grudnia. Mikołaj Okołow­icz dostar­czył 100 000 sztuk cegieł oraz innych mate­ri­ałów budowlanych, bezpłat­nie podarował również plac pod koś­ciół i ple­banię. W sąsiedztwie wybu­dowano murowaną, krytą gontem pas­torówkę. Przed wybudowaniem zboru, przez 13 lat (1821–1834) wszelkie uroczys­tości relig­ine (śluby, chrzty, msze żałobne) odpraw­iano w koś­ciele katolickim w Kaz­imierzu nad Nerem. Pier­wszym opiekunem społeczności kon­stan­tynowskiej był brużycko-aleksandrowski pas­tor Friedrich Georg Tuve. W 1826 roku nowopow­stała gmina ewan­gelicka wybrała włas­nego duchownego – Got­fryda Zyg­munta Rothera.

 

Przełom wieków

Pod koniec XIX wieku kon­stan­tynowski koś­ciół uległ znacznym zmi­anom. W wyniku przebudowy, świątyni nadano cechy rene­san­sowe, a od frontu dobu­dowano czworoboczną wieżę dzwon­niczą nakrytą cebulastym hełmem. Na jej bokach umieszczono cztery (lub trzy) zegary. W płycinie nad wejściem znalazł się (zachowany do dziś) cytat z Ewangelii wg. św. Mateusza: Kommet her zu mir alle, die ihr mühselig und beladen seid; ich will euch erquicken („Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”).

Zdjęcia pochodzą ze strony Parafii Świętego Józefa Robotnika w Konstantynowie Łódzkim

Niestety, koś­ciół w nowej formie przetr­wał zaled­wie dwie dekady. W cza­sie I wojny świa­towej Kon­stan­tynów znalazł się na linii frontu; w wyniku dzi­ałań wojen­nych dużym uszkodzeniom uległy dwie najwięk­sze kon­stan­tynowskie świą­tynie: katolicka i ewan­gelicka. Wojska niemieckie prowadz­iły ostrzał wież koś­ciel­nych, w których umieszc­zone były punkty obserwa­cyjne rosyjskiej arty­lerii. Katolicka świą­ty­nia została zbom­bar­dowana, podob­nie ewan­gelicka – po wieży pozostały tylko gołe mury, a nawy koś­cielne zostały do połowy zwalone. Ucier­pi­ała również ple­ba­nia, uszkod­zona przez pociski armat­nie, a następ­nie splądrowana.

 

Odbudowa

Zniszc­zony koś­ciół protes­tancki przez wiele lat pozostawał w ruinie. Wprawdzie w 1923 roku świą­ty­nia doczekała się nowego kor­pusu (według pro­jektu Józefa Kabana), jed­nak wyposaże­nie kom­ple­towano aż do lat 30, głównie dzięki darow­iz­nom wiernych. Nowy kor­pus, niez­nacznie zmieniony, możemy oglą­dać do dzisiaj; najwięk­szym przek­sz­tałce­niom uległo zwieńcze­nie wieży i dach. Wnętrze podzielono na trzy nawy, a nad nawami utwor­zono balkony. Nad głównym wejś­ciem zobaczyć można balkon chóru muzy­cznego. Ołtarz główny stoi w półkolis­tej absy­dzie; dwa ołtarze zna­j­dują się również w zwieńcze­niu naw bocznych. Prezbi­terium ozdo­bione jest mal­owidłami ści­en­nymi z wyobraże­ni­ami czterech ewan­ge­listów. Ostat­nie ewan­gelickie nabożeństwo odbyło się tu w sty­czniu 1945 roku. Po wojnie, od uszczu­plonej liczeb­nie parafii ewangelicko-augsburskiej, świą­tynię prze­jęła parafia rzym­skoka­tolicka.

Ostat­nie renowacje miały miejsce w lat­ach 2009–2014. Dzięki staran­iom pro­boszcza Krzysztofa Wlazło, wyko­nano szereg prac remon­towych, wśród których należy wspom­nieć o wymi­anie części więźby dachowej, położe­niu nowej dachówki czy wyko­na­niu zewnętrznej elewacji całego budynku (wcześniej otynkowana była tylko wieża i fron­towa ściana). 6 października 2011 roku koś­ciół wraz z otocze­niem wpisany został do rejestru zabytków.

Urszula Kurz, Rafał Leszczyński, Koś­cioły archi­diecezji łódzkiej: nasze dziedz­ictwo, tom 1, Łódź 2010

Maria Nartonowicz-Kot (red), Kon­stan­tynów. Dzieje miasta, Łódź 2006

Krzysztof Ste­fański, Ewan­gelickoaugs­burskie budown­ictwo koś­cielne w okręgu łódzkim w pier­wszej połowie XIX w., [w:] Kwartal­nik Architek­tury i Urban­istyki 1992, zesz. 3

Travelers' Map is loading...
If you see this after your page is loaded completely, leafletJS files are missing.
Zobacz inne Kościoły
Tagi