tu jesteś:  Osadnicy Wycieczki

Wycieczka rowerowa

Szukając Rajmunda Rembielińskiego

Wydaje się, że o Rajmundzie Rembielińskim powiedziano już wiele, choć wciąż niewystarczająco dużo. Jego nazwisko nie jest szeroko znane nawet w miastach z którymi łączyły go szczególne związki. W Polsce tylko w czterech miejscowościach znajdują się ulice upamiętniającego osobę Rembielińskiego: w Łodzi, Zgierzu, Płocku i Jedwabnem. Każda z nich (poza Jedwabnem) jest ulicą peryferyjną, położoną w miejscach, które w czasach ich patrona znajdowały się daleko poza ośrodkami miejskimi, które współtworzył. Oprócz ulic, osobie Rembielińskiego poświęcono też pomnik, dwie tablice pamiątkowe i mural. Gdzie one się znajdują? Zapraszam na wyprawę.

 

Pomnik Początków Miasta Łodzi

Naszą wycieczkę zaczynamy na Dworcu Kaliskim w Łodzi. Ścieżką rowerową udajemy się do parku Poniatowskiego, skąd wygodną aleją dojeżdżamy do ulicy Radwańskiej, a stamtąd – jakże by inaczej – ulicy Rajmunda Rembielińskiego. U jej zbiegu z ulicą Politechniki, przy wejściu do dużego centrum handlowego znajduje się pomnik Początków Miasta Łodzi. Obiekt stanął na swoim miejscu w 2015 roku, dzięki staraniom Towarzystwa Przyjaciół Łodzi i finansowemu wsparciu Sukcesji, wyżej wspomnianej świątyni handlu. Pomnik składa się niejako z dwóch części: wykonanej z brązu postaci bohatera naszej wycieczki, wspartego o wielki cyrkiel, oraz znajdującego się pod jego stopami planu Nowego Miasta z 1823 roku. Autorką pomnika jest Zofia Władyka-Łuczak.

Sama ulica Rembielińskiego została wytyczona w 1913 roku, i nazwana Nowo Radwańską. Znaną do dziś nazwę nadano jej w 1932 roku.

 

Mural „Łódź w pigułce”

Ruszamy następnie wzdłuż wschodniej ściany parku Poniatowskiego do ulicy Mickiewicza. Na skrzyżowaniu z Piotrkowską, odbijamy w lewo i znanym deptakiem dojeżdżamy do pasażu Rubinsteina. Na ścianie kamienicy przy Piotrkowskiej 71 znajduje się duży mural przedstawiający najbardziej zasłużone dla miasta osoby. Wśród 31 upamiętnionych postaci znajduje się oczywiście Rajmund Rembieliński, między Staszicem oraz, o ile się nie mylę, Ludwikiem Zamenhofem. Czyli w dobrym towarzystwie. Mural powstał w 2000 roku, według projektu Krzysztofa Jaśkiewicza.

 

Pomnik Rajmunda Rembielińskiego

Jedziemy dalej Piotrkowską na Rynek Nowego Miasta (czyli Plac Wolności), następnie ruchliwymi, głośnymi ulicami do Zgierza. Zasługi Rembielińskiego dla tego miasta są bezsprzeczne, podobnie jak dla Łodzi. Na dzisiejszym Placu Kilińskiego postawiono w 2014 roku pomnik mający formę kamiennego postumentu. Na jednej z jego ścian umieszczono medalion z podobizną dawnego Prezesa Komisji Wojewódzkiej oraz dwiema tablicami zawierającymi kilka ustępów z Umowy Zgierskiej z 1821 roku.

 

Zgierz, ulica Rembielińskiego

Za Placem Kilińskiego odbijamy w prawo, w ulicę księdza Szczepana Rembowskiego. Na peryferiach Zgierza znajdziemy, zabudowaną domkami jednorodzinnymi, senną ulicę Rembielińskiego. O fakcie poinformuje nas umieszczona na płocie jednej z posesji stara tabliczka, tzw. „kremówka”; mimo lat, świetnie pełniąca swoją rolę. „Twórca Zgierza przemysłowego”, głosi opis pod nazwiskiem. Władze Zgierza dość późno przypomniały sobie o Rembielińskim, bo dopiero w 1990 roku. Wcześniej ulica nosiła nazwę PKWN. Robi się nieco nostalgicznie.

 

I co dalej

Nasza wycieczka kończy się kilkaset metrów dalej, na stacji kolejowej Zgierz Jaracza. Jednak szczególnie zainteresowanym proponuję dalszą podróż, rowerem lub samochodem. W Krośniewicach, przy ulicy Toruńskiej znajduje się dawny zespół dworsko-pałacowy, w którego posiadanie wszedł Rajmund Rembieliński po rozwodzie z pierwszą żoną, Agnieszką Opacką. Istniejący do dziś pałac powstał w 1870 roku, według projektu Leonarda Marconiego. Inicjatorką budowy była Pelagia Rembielińska, żona Aleksandra, jednego z dwóch synów Rajmunda. Po wojnie w budynku ulokowano szkołę podstawową; obecnie obiekt jest nieużytkowany. Równie zaniedbany jest park. Przy jednej z alejek znajdziemy, niestety równie zdewastowany, ufundowany przez Rajmunda Rembielińskiego pomnik z 1814 roku. Obelisk upamiętnia postać Józefa Poniatowskiego, częstego bywalca krośniewickiego majątku i jest pierwszym w kraju pomnikiem tego wielkiego Polaka (powstał w rok po jego śmierci). Na pomniku znajduje się nazwisko fundatora.

Kolejnym przystankiem na naszej trasie jest Płock. Miasto pamięta Rembielińskiego jako sprawnego urzędnika, wydawcę, założyciela teatru i organizatora obrony w czasie wojny austriacko-francuskiej. Przy ulicy Kościuszki 7 znajduje się dom w którym mieszkał. O fakcie przypomina stosowna tablica, odsłonięta w 2015 roku. Jednak jak dowodzą miłośnicy historii, dawny prefekt płocki mieszkał w domu pod numerem 3, o czym świadczą rozmaite dokumenty historyczne. Lokalizowanie jego domu pod numerem 7 jest konsekwencją błędu powielanego w różnych opracowaniach i dokumentach. Jaki będzie dalszy ciąg tej zagmatwanej historii? Trudno zgadnąć, dość powiedzieć, że w 2020 roku tablica wciąż wisiała na budynku pod numerem 7. Rozwiązanie tego sporu pozostawmy płocczanom… Warto na koniec wspomnieć, że w Płocku znajduje się spółdzielnia mieszkaniowa imienia Rajmunda Rembielińskiego i biegnąca przez osiedle, dość duża ulica.

Ostatnim miejscem upamiętniającym naszego bohatera jest Jedwabne; gniazdo rodziny Rembielińskich. W zasadzie nie jestem pewien czy go upamiętnia. Nie udało mi się ustalić, którego z Rembielińskich dotyczy nazwana tym nazwiskiem ulica; ale nie musiał być to Rajmund. Wiadomo, że w 1841 roku został pochowany na miejscowym cmentarzu. Po nagrobku nie już żadnego śladu. Dawna historia tej miejscowości została zresztą zatarta przez tragiczne wydarzenia historii najnowszej… Kto dziś w Polsce kojarzy Jedwabne w pierwszej kolejności z Rembielińskimi?

Wikipedia: Ulica Rajmunda Rembielińskiego w Łodzi (dostęp: 11. grudnia 2021)

Milena Orłowska, To gdzie w końcu mieszkał Rembieliński? Pod trójką czy siódemką? [w:] Gazeta Wyborcza, 7 października 2015